12 Kwiecień 2025, Tagi:
🥊 Wczoraj po debacie pojawiły się głosy, że brak Zandberga i Mentzena to dla nich stata, szczególnie dla tego pierwszego. Dlaczego się z tym nie zgadzam z punktu widzenia marketingu politycznego, dynamiki mediów i wyborców? Mieliśmy dwie odsłony debaty: komediową na rynku w Końskich oraz tragiczną w hali sportowej. Do wyborów zostało 36 dni, a kalendarz planowanych debat jest bogaty. Dlaczego więc brak tej dwójki nie był błedem?🤹♀️ Attention span przeciętnego wyborcy - debata cieszyła się dużym zainteresowaniem, ale głównie jako rozrywka. Oglądaliśmy cyrk, a nie debatę. To było jak „Warsaw Shore”, gdzie Trybsonem okazał się Hołownia. Obejrzane, zapomniane, jak rolka na TikToku.🛌 Większość wyborców jest jeszcze w fazie „uspienia”. 36 dni to szmat czasu – kolejna rata kredytu do zapłacenia, milion problemów do rozwiązania, trzeba przeżyć w Polsce kolejny miesiąc. Tym bardziej, że nikt z uczestników debaty nie dał nadziei na lepszą przyszłość.📊 Sondaże: Nie twierdzę, że debata nie wpłynie na krótkoterminowe wyniki. Ale to jak z cukrem – szybki wystrzał energii a potem chce się spać. Liczy się trend, a przede wszystkim, to czy potrafimy zdyskontować to co stało się Końskich działaniami w terenie.📈 Wygrani? Hołownia(Trybson), który, jak to dobrze rozegra zyska długoterminowe paliwo oraz Senyszyn, która przypomniała o swoim istnieniu. Pobawiliśmy się i przypomnieliśmy sobie urok Pani Joanny, jednak na dłuższą metę styl wesołego SLD będzie tracić swój czar.🏳️🌈 Warto wspomnieć panią Biejat i jej ruch z flagą, bardzo doby – choć to taktyczne zwycięstwo. Te wybory nie są o prawach mniejszości i nie będą. Ciekawe, czy Pani Biejata miała przez chwilę obawy, że ubiegnie ją Senyszyn? 😰 Reszty uczestników już nikt nie pamięta.📉 Największym przegranym jest Trzaskowski i jego sztab. Wygląda na to, że zarządzają nimi „laboratoryjni” PRowcy – świetni w teorii, i na spokojnej wodzie, ale gubią się w chaosie prawdziwnej komnikacji marketingowej. Zaraz się okaże, że to sami profesorowie, co od 40 lat czytają Kotlera. 😃 📚❓ Co dalej? Debata przeminie jak słaby film – chwilowe emocje, zapomnienie i kac. Teraz liczy się praca w terenie, walka w social media - tworzenie spójnej narracji i kontakt z wyborcami. Na rolę debat przyjdzie czas – ale jeszcze nie teraz. 🗣️
🥊 Wczoraj po debacie pojawiły się głosy, że brak Zandberga i Mentzena to dla nich stata, szczególnie dla tego pierwszego. Dlaczego się z tym nie zgadzam z punktu widzenia marketingu politycznego, dynamiki mediów i wyborców? Mieliśmy dwie odsłony debaty: komediową na rynku w Końskich oraz tragiczną w hali sportowej. Do wyborów zostało 36 dni, a kalendarz planowanych debat jest bogaty. Dlaczego więc brak tej dwójki nie był błedem?
🤹♀️ Attention span przeciętnego wyborcy – debata cieszyła się dużym zainteresowaniem, ale głównie jako rozrywka. Oglądaliśmy cyrk, a nie debatę. To było jak „Warsaw Shore”, gdzie Trybsonem okazał się Hołownia. Obejrzane, zapomniane, jak rolka na TikToku.
🛌 Większość wyborców jest jeszcze w fazie „uspienia”. 36 dni to szmat czasu – kolejna rata kredytu do zapłacenia, milion problemów do rozwiązania, trzeba przeżyć w Polsce kolejny miesiąc. Tym bardziej, że nikt z uczestników debaty nie dał nadziei na lepszą przyszłość.
📊 Sondaże: Nie twierdzę, że debata nie wpłynie na krótkoterminowe wyniki. Ale to jak z cukrem – szybki wystrzał energii a potem chce się spać. Liczy się trend, a przede wszystkim, to czy potrafimy zdyskontować to co stało się Końskich działaniami w terenie.
📈 Wygrani? Hołownia(Trybson), który, jak to dobrze rozegra zyska długoterminowe paliwo oraz Senyszyn, która przypomniała o swoim istnieniu. Pobawiliśmy się i przypomnieliśmy sobie urok Pani Joanny, jednak na dłuższą metę styl wesołego SLD będzie tracić swój czar.
🏳️🌈 Warto wspomnieć panią Biejat i jej ruch z flagą, bardzo doby – choć to taktyczne zwycięstwo. Te wybory nie są o prawach mniejszości i nie będą. Ciekawe, czy Pani Biejata miała przez chwilę obawy, że ubiegnie ją Senyszyn? 😰 Reszty uczestników już nikt nie pamięta.
📉 Największym przegranym jest Trzaskowski i jego sztab. Wygląda na to, że zarządzają nimi „laboratoryjni” PRowcy – świetni w teorii, i na spokojnej wodzie, ale gubią się w chaosie prawdziwnej komnikacji marketingowej. Zaraz się okaże, że to sami profesorowie, co od 40 lat czytają Kotlera. 😃 📚
❓ Co dalej? Debata przeminie jak słaby film – chwilowe emocje, zapomnienie i kac. Teraz liczy się praca w terenie, walka w social media – tworzenie spójnej narracji i kontakt z wyborcami. Na rolę debat przyjdzie czas – ale jeszcze nie teraz. 🗣️
Tagi:
Komentarze